Zgodnie z art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. Zgoda nie jest konieczna, w dwóch przypadkach:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Ponadto, jeśli ten którego wizerunek został wykorzystany przyjął zapłatę za pozowanie, a nie zastrzegł wyraźnie, że nie wyraża zgody na wykorzystanie wizerunku, istnieje domniemanie że taką zgodę wyraził. Co istotne – jest to jedyny przypadek, kiedy takie domniemanie istnieje. Oznacza to, że w każdym innym przypadku potrzebna jest zgoda osoby, której wizerunek chcemy wykorzystać.
Potwierdził to Sąd Najwyższy (wyr. z 19.4.2000 r., I ACa 1455/99):
Istnienie zgody uprawnionego ani jej zakresu nie domniemywa się. Pozwany ma obowiązek wykazać, że uzyskał zgodę uprawnionego na rozpowszechnianie jego wizerunku w oznaczonych warunkach.
Wykorzystanie wizerunku na zdjęciu
Co więcej, nawet jeśli osoba, której robione jest zdjęcie lub która jest nagrywana nie sprzeciwia się temu, nie musi oznaczać, że wyraziła zgodę. Istotne jest więc zachowanie „pozytywne” (zezwolenie) a nie brak „negatywnego” (sprzeciwu) – tak orzekł np. Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 30.5.2006 r. (I ACa 246/05).
Wizerunek prawdziwy, Męża Bożego Hypacyusza Pocieja Arcybiskupa Metropolity Kijowskiego, Halickiego, Autor: Jan Onufry Piotrowski, Jan Onufry
Co ważne, to osoba wykorzystująca wizerunek będzie musiała udowodnić, że miała prawo do takiego wykorzystania. W związku z tym, oczywiście najbezpieczniej jest uzyskać zgodę na piśmie, choć każde inne zachowanie wyrażające zgodę będzie wystarczające (np. stwierdzenie do kamery telewizyjnej „teraz będę gwiazdą” – jak uznał w wyroku z 10.2.2005 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie (I ACa 509/04). Ten wyrok przynosi jednak istotne zastrzeżenie:
Zbyt daleko idące jest [wnioskowanie], iż swoim zachowaniem powód wyraził zgodę również na rozpowszechnianie jego wizerunku w filmie reklamującym działalność pozwanego.
Wizerunek, jak dane osobowe
Jaki stąd wniosek? Podobnie, jak przy wykorzystywaniu danych osobowych, zgoda musi być oparta o wiedzę osoby zezwalającej na wykorzystanie swojego wizerunku co do zakresu jego wykorzystania. Ważna podpowiedź dla osób pozujących znajduje się w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 19.12.2001 r. (I ACa 957/01):
Można dowolnie ograniczyć zakres zezwolenia na rozpowszechnianie [wizerunku]: zezwolić na publikację tylko w oznaczonym czasopiśmie i/lub tylko w związku z oznaczonymi okolicznościami (np. w związku z określonym tekstem artykułu prasowego), wyznaczyć granice czasowe publikacji itp.
Szczególnie wyznaczenie granic czasowych (choćby odległych) co do publikacji swoich zdjęć powinno być regułą dla osób wiążących swoją przyszłość z pracą w charakterze modeli czy modelek. Ograniczenie czasowe jest dużo skuteczniejsze w zarządzaniu swoim wizerunkiem, niż ewentualne wycofanie zgody na jego wykorzystanie, choćby z uwagi na to, że wycofanie zgody musi być skierowane do konkretnej osoby, a ustalenie jej pobytu może być kłopotliwe.
Zgoda może być jednostronnie udzielona przez osobę, której wizerunek ma być wykorzystany – takie rozwiązanie będzie wygodniejsze w razie jednokrotnego zdjęcia bez wynagrodzenia. W razie dłuższej współpracy lepszym rozwiązaniem będzie umowa. W odrębnych postach prezentuję wzory takich dokumentów. Ważne jest zastrzeżenie, że są to wzory „neutralne”, a więc zapewniające obu stronom optymalnie sprawiedliwe pozycje. Jeśli jednak ktoś zajmuje się zawodowo pracą jako fotograf czy modelka, właściwsze będzie lepsze zabezpieczenie swoich praw.
7 odpowiedzi na “Kiedy potrzebuję zgody na wykorzystanie wizerunku?”
Czy jako wizażystka pracująca na modelce ( chętnej bez zapłaty) powinnam podpisać taką umowę jeśli chce wykorzystać je do portfolio i mediów społecznościowych?
czy można wykorzystać wizerunek Mieszka I umieszczonego na banknocie 10 zł – ale tylko twarz Mieszka I/
Osoby nagrywające i udostępniające sesję rady gminy nie muszą prosić Pana o wyrażenie zgody na wykorzystywanie wizerunku, o ile występuje Pan na sesji w charakterze sołtysa, a więc sprawując funkcję publiczną.
Tutaj natomiast jest fajny wzór tkaiej zgody (http://poradnik.wfirma.pl/-zgoda-na-publikacje-wizerunku-pracownika) Zaczęło mnie to interesować gdy w firmie otrzymałam papier i teraz draże temat. Super e sa takie artykuły
Czy jeśli jestem sołtysem to muszę zgadzać się na nagrywaniu mojego wizerunku na sesji rady gminy i udostępnianie go w internecie?
Cała ustawa o ochronie tzw."danych osobowych" jest jedną totalną bzdurą której nie wymógł na ustawodawcach "znak czasu" czyli rozwój komunikacji a głównie "kapitalizm" czyli ustrój promujący osoby "zaradne" ,czytaj "złodzieji majątku narodowego" i innej maści.Usuniecie np.spisów lokatorów z klatek schodowych to tylko jeden z przykładów tego absurdu
Bardzo dziękuję za cenne artykuły:) tematy zawiłe i zawiłość ta zdecydowanie "zabija", ewentualnie znacznie ogranicza, kreatywność we fotografach. Z pewnością spontaniczność. Nic dziwnego, że bardzo rozwija się fotografia przyrody:) drzew i ptaków nie trzeba pytać o zgodę na wykorzystanie wizerunku. Dla mnie to wszystko brzmi absurdalnie, ale cóż, tacy jesteśmy, my ludzie.